Muzyka utrzymana w sferze Sacrum

muzyka utrzymana w sferze Sacrum

 

Rodzaj utworów wykonywanych podczas ceremonii ślubnej jest regulowany przepisami o muzyce sakralnej. Zgodnie z ich treścią wykonywanie świeckich utworów wokalnych i instrumentalnych nie jest dopuszczalne.

Według treści Instrukcji Episkopatu Polski o muzyce liturgicznej po Soborze Watykańskim II  nie można też używać hałaśliwych instrumentów, w tym także tych, które służą do wykonywania muzyki rozrywkowej. Nie oznacza to jednak, że dopuszczalnym instrumentem są wyłącznie piszczałkowe organy. Z użytku liturgicznego zostały wyłączone fortepian, akordeon, gitara elektryczna, perkusja, wibrafon i mandolina.

Muzyka klasyczna – Wagner, Mendelssohn, Schubert

Nie można zrezygnować całkowicie z oprawy muzycznej, nawet jeżeli sakralna, klasyczna muzyka nie pasuje do gustu pary młodej. Oprawy muzycznej wymagają wejście pary młodej, ofiarowanie, komunia święta, modlitwa Pary młodej na zakończenie ceremonii, a także wyjście pary młodej z kościoła. Dodatkowo, można umilić czas oczekiwania gościom zapewniając oprawę muzyczną na ok. 15 minut przed planowanym rozpoczęciem mszy. Do najczęściej wykonywanych utworów instrumentalnych i wokalno – instrumentalnych należą marsz weselny R. Wagnera lub marsz F. Mendelssohna – Bartholdy, Ave Maria F. Schuberta, a także Cz. II Zima A. Vivaldiego. Bardzo popularne są także Kanon J. Pachelbel’a, Hallelujah E. Cohena oraz Aria na strunie G J. S. Bacha.

Organista, kwartet smyczkowy czy harfistka?

Ksiądz proboszcz zapewne zaproponuje, aby para młoda skontaktowała się z panem organistą. W mniejszych kościołach nie ma ani organów piszczałkowych, ani organisty, więc konieczne jest zaangażowanie muzyka z zewnątrz – np. harfistki, albo kwartetu smyczkowego. Wydaje się, że najbardziej budżetowym rozwiązaniem jest odtworzenie muzyki za pomocą magnetofonu, albo adapteru. Niemniej zgodnie z Instrukcją Episkopatu Polski o muzyce liturgicznej po Soborze Watykańskim II muzyka w czasie sprawowania mszy świętej powinna być wykonywana „na żywo”. Osoby biorące ślub w kościele, gdzie nie ma organów piszczałkowych i organisty powinny uwzględnić ten aspekt w ślubnym budżecie.

Planując oprawę muzyczną uświetniającą ceremonię ślubną warto w pierwszej kolejności ustalić, czy jest możliwe powierzenie tego zadania organiście, ewentualnie – co ksiądz proboszcz powie na propozycję przyszłych małżonków. Pomimo restrykcyjnych zasad muzyki liturgicznej opisanych wyżej, duchowni często wyrażają zgodę na wykonanie utworów o bardziej świeckim charakterze, pod warunkiem, że nie uczyni się z świątyni sali koncertowej i zachowa dobry smak.

Pamiętajmy, że ceremonia ślubna jest mszą – nie zabawą, ani koncertem. Po wyborze świeckiego utworu w wersji instrumentalnej, jeszcze przed uzgodnieniem oprawy muzycznej z duchownym, warto sprawdzić, w jakich okolicznościach powstał utwór, jakie jest jego przesłanie. Piosenka o rozpadzie miłości pisana przez autora pod wpływem środków odurzających nie jest wymarzoną oprawą muzyczną ślubu.

tekst: Magdalena Lisek