Dzielenie tortu weselnego to ważny moment każdego wesela. Chyba żadna para młoda nie chciałaby znaleźć się w kłopotliwej sytuacji, kiedy to dla niektórych gości brakuje kawałka tortu ślubnego. Wygląda to bardzo źle i może negatywnie wpłynąć nawet na atmosferę całej zabawy.
W niektórych tradycjach najwyższa warstwa tortu jest odkrajana i zamrażana na pierwszą rocznicę ślubu. Tak więc, jeżeli zdecydujecie się na takie rozwiązanie, to nie możecie jej uwzględniać w procesie dzielenia ciasta.
Czasem wraz z tortem weselnym przychodzi informacja, na ile porcji może zostać on podzielony. Jednakże jest to dosyć orientacyjna wartość, do której należy podejść ze sporą rezerwą i zapasem. Jeśli według „instrukcji” tort może zostać podzielony na 100 części, to wcale nie jest powiedziane, że wystarczy Wam na 100 osób. Zazwyczaj podana liczba odnosi się raczej do niewielkich kawałków i zakłada idealne, wręcz z krawiecką precyzją krojenie. Rozmiar porcji zależy również od typu posiłku, do jakiego zostanie przeznaczony tort. Jeżeli jest on częścią głównego posiłku, to odpowiednie będą mniejsze kawałki. Z kolei w przypadku podania tortu jako głównego deseru, powinny być one już większe.
Niebagatelne znaczenie ma również sam kształt ciasta. Inne techniki dzielenia stosuje się przy kwadratowych tortach, a inne przy okrągłych.
fot. Ross Hawkes źródło: flickr com