Niebiański miesiąc miodowy na Mauritiusie

miesiąc miodowy na mauritiusie

Miesiąc miodowy na Mauritiusie można spędzić w kurorcie One&Only Le St Geran, które stanowi prawdziwą oazę ciszy, spokoju oraz piękna natury. Właściciele sieci O&O zadbali o to, aby ich goście mogli odciąć od szumu i zgiełku współczesnego świata.

Ośrodek aż przecieka luksusem na każdym kroku, a zaraz obok można delektować się krystalicznie czystym piaskiem i niebiańską wodą. Do kurortu najlepiej dostać się z lotniska Sir Seewoosagur Ramgoolam International Airport, skąd obsługa hotelu odbiera swoich gości i zawozi ich na miejsce.

Do wyboru jest ponad 100 różnych apartamentów: z tarasem lub bez, z widokiem na Ocean Indyjski czy też w pobliżu krytego basenu. Osobisty lokaj natychmiast zajmie się bagażem, rozpakuje walizkę, a ubrania starannie powiesi w szafie.

Entuzjaści sportów wszelkiego rodzaju będą zachwyceni. W ośrodku znajduje się m.in. pole golfowe, kort tenisowy, basen czy centrum fitness. Świetnie odnajdą się tutaj także miłośnicy snorkellingu, windsurfingu, kajakarstwa czy kitesurfingu. Jest to raj dla uprawiania sportów wodnych.

A kiedy goście się zmęczą aktywnością, wtedy mogą oddać się relaksowi w strefie Spa. W kurorcie znajduje się osiem pomieszczeń, gdzie można skorzystać z szeregu odprężających zabiegów, które będą stanowiły ukojenie dla duszy i ciała.

Nie zabraknie też lokalnego jedzenia. Regionalne owoce, lunche, kolacje czy desery sprawią, że aż nie będzie chciało się odchodzić od stołu. Miejscowi kucharze przygotowują niesamowite świeże sushi, fantastyczne tropikalne sałatki, przepyszne ostrygi i wiele więcej.

Nie będą się tutaj również nudzić osoby, które lubią odwiedzać nowe miejsca, jako odskocznia od luksusu kurortu. W okolicy znajdują się m.in. dzielnice zakupowe, muzeum ptaka dodo czy kina z filmami Bollywood, co stanowi bardzo ciekawą alternatywę dla amerykańskiego kina. Z kolei dzieci będą się wspaniale bawić w strefie Kids’ Only Club, gdzie czeka na nich cała masa atrakcji.

W kurorcie One&Only w Mauritiusie zadbano o każdy detal i nietrudno zakochać się w tym miejscu, a miesiąc miodowy na Mauritiusie będzie niezapomnianym przeżyciem.

Exit mobile version