Ślub i wesele to wydarzenie doniosłe i bardzo ważne w życiu Młodej Pary. Przygotowaniom i samemu dniu poświęca się bardzo dużo czasu. Uroczystości potrafią być bardzo różne, coraz częściej widać, że Para Młoda organizując je kierowała się własnymi przekonaniami i upodobaniami. Zawsze jednak, pojawiają się wspólne elementy, z których, widzimy, że ciężko zrezygnować nowożeńcom, a mianowicie tradycje i zwyczaje weselne.
Wesele to wielowiekowa tradycja, która ma swoje stałe elementy. Ciężko uniknąć, czy zupełnie zrezygnować z czegoś, co na dobre się przyjęło. Bywa, że bez takiego czy innego zwyczaju weselnego trudno wyobrazić sobie przebieg tego dnia.
Dla niektórych zwyczaje czy przesądy ślubne będą zabobonami. Dla innych ważną tradycją, którą przekazuje się z pokolenia na pokolenie. Tak czy owak, są one obecne na prawie każdym weselu i łączą nowoczesność z przeszłością.
Zauważamy jednak, że niektóre zwyczaje ślubne coraz rzadziej wybierane są przez Pary Młode. O ile z pierwszego tańca czy krojenia tortu na parkiecie mało kto chce zrezygnować, pojawiają się obrządki, które nie są już “mile widziane” podczas wesela.
BŁOGOSŁAWIEŃSTWO PRZEZ RODZICÓW
Parę lat temu błogosławieństwo było symbolem opuszczenia domu rodzinnego przez pannę młodą. Oznaczało rozpoczęcie przez nią nowego życia wraz ze swoim przyszłym mężem w ich wspólnym domu. Podczas błogosławieństwa rodzice oficjalnie pozwalali swojej córce na opuszczenie ich i rozpoczęcie nowego rozdziału.
Aktualnie cały ten obrzęd nabrał nieco innego i bardziej symbolicznego znaczenia. Narzeczeni często mieszkają ze sobą przed ślubem i inaczej organizują sobie swoją wspólną przyszłość. Błogosławieństwo kojarzone jest również bardzo ze ślubem kościelnym, a jednak ilość ślubów cywilnych czy symbolicznych z roku na rok wzrasta. Para Młoda ,która często stawia na luźne i wspólne przygotowania. Czas przed ceremonią spędza w pokojach hotelowych czy swoich mieszkaniach z przyjaciółmi i bliskimi osobami postanawia zrezygnować z tej tradycji.
PODZIĘKOWANIA DLA RODZICÓW
Tradycja ta jest popularna nie tylko u nas, ale także w wielu krajach Europy czy północnej części świata. Pary Młode wierzą, że jeśli na weselu podziękują rodzicom, to ich życie będzie długie i szczęśliwe. Zwyczaj ten wywodzi się również z bardzo prostej zależności. Jeszcze do niedawna za ślub i wesele płacili przede wszystkim rodzice Pary Młodej. Naturalne więc, wydawało się podziękować im za ten prezent.
Myślę jednak, że nie tylko ze względu na to, że teraz już coraz częściej nowożeńcy finansują swoją imprezę sami ta tradycja powoli umiera. Zauważymy, że oficjalne podziękowania dla rodziców na weselu, organizowane na parkiecie, przy wszystkich gościach są krępujące dla obu stron.
Często też sytuacja naszych bliskich nie jest klarowna. Zdarza się, że rodzice są po rozwodzie, mają nowe związki. Stawianie ich koło siebie, gdzie nie zawsze ich relacje są pozytywne stresuje Pary. Nie chcą uczestniczyć w czymś co jest sztuczne i naciągane.
POWITANIE CHLEBEM I SOLĄ
Jest to tradycja, która ma zapewnić świeżo upieczonym małżonkom powodzenie i obfitość we wspólnym życiu. Chleb i sól, z racji tego, że mają podstawowe znaczenie w polskiej kuchni, grają przede wszystkim rolę symboli. Jednocześnie jest to zwyczaj od którego najczęściej odchodzą Młode Pary. I znowu, tak jak w poprzednim punkcie, jest to krępujące dla obu stron. Tradycja ta, zakłada też, że Parę Młodą, witają gospodarze, czyli rodzice. Jak wiemy, coraz częściej Pary młode organizują i płacą za przyjęcie sami, są jedynymi gospodarzami. Stąd nie czują przywiązania do tego momentu.
OCZEPINY
Oczepiny wydają się obowiązkowym elementem na weselu. Pary Młode czują, że jeśli nic nie zorganizują ok godziny 00:00 , goście poczują się zawiedzeni. Choć oczepiny coraz częściej przybierają różną formę i potrafią być skrócone do minimum, moim zdaniem ciągle mają lekko kiczowaty charakter. Rzut welonem, bukietem, muszką, odcinanie wstążek, powoduje lekki stres u gości weselnych którzy jeszcze nie wyszli za mąż. Nie lubimy być wystawiani na widowisko, a te zabawy ewidentnie to powodują. Często kończy się tak, że wyżej wymienione przedmioty lądują na ziemi, bo nikt nie ma ochoty ich złapać.
Dobrym rozwiązaniem wydaje się quiz znajomości Pary Młodej. Może on być dedykowany nowożeńcom lub mogą wziąć w nim udział goście. Z tym, że ta zabawa może być przeprowadzona o dowolnej porze.
PIERWSZY TANIEC
To tradycja weselna, z której najciężej zrezygnować Młodej Parze. Nie mają pomysłu, jak inaczej rozpocząć część taneczną wesela, jak oficjalnie otworzyć wesele. I choć, często nowożeńcy bardzo stresują się tą chwilą, czują, że nie mają ani pomysłu, ani talentu tanecznego to decydują się na ten rytuał. Zdarza się jednak, że z pomocą DJa czy zespołu weselnego Młoda Para wymyśla inny sposób na ten moment i dzięki temu nie musi zmuszać się do elementu weselnego, którego nie czuje.
Naszym zdaniem, doświadczonych wedding planner’ek sam ślub i wesele to już “tradycja”. Widzimy ile Pary młode wkładają serca w ślubne przygotowania. Chcą, aby ten dzień zapadł im i gościom weselnym na długo w pamięci, dlatego często ciężko im zdecydować się na alternatywne rozwiązanie lub całkowicie z czegoś zrezygnować. Obawiają się, że zostanie to źle odebrane. Często jednak jest zupełnie na odwrót. Goście otwarci są na inną formę tradycyjnych rytuałów, lubią doświadczać czegoś nowego. Dlatego Młode Pary zachęcamy do odwagi i otwartości w spełnianiu swoich weselnych marzeń.
fot. Agencja ślubna Czary Marry